Unijny system eCALL

0
1826

Jak dobrze wiemy, producenci samochodów co roku zasypują nas coraz to nowszymi technologiami.

Jednym z nich jest unijny system eCALL, czyli ogólnoeuropejski system szybkiego powiadamiania o wypadkach drogowych.

System ten jest obowiązkowy w samochodach wyprodukowanych po 31 marca 2018 roku i masy nieprzekraczającej 3, 5 tony (pojazdy z homologacją).

W Polsce działa dopiero od około pół roku, natomiast w innych państwach od 1 października 2017 roku.

Jak działa eCALL – w praktyce i teorii

Po wypadku dzięki specjalnym, wmontowanym czujnikom system rozpoznaje, czy doszło do zdarzenia. Automatycznie powiadamia operatora numeru 112. Do centrali wysyła dane to są m. in.: godzina aktywacji, współrzędne geograficzne, informacje o pojeździe (numer VIN, ilość pasażerów) oraz sposób aktywacji systemu (automatycznie lub ręcznie).

Następnym krokiem jest automatyczna próba połączenia głosowego między „rannym” pasażerom, a operatorem numeru ratunkowego, przez sieć komórkową dzięki karcie SIM znajdującej się w samochodzie.

W sytuacji, gdy nikt nie odpowiada na wywołania operatora numeru 112, na miejsce zdarzenia automatycznie wysyłana jest policja, ratownictwo medyczne oraz straż pożarna.

 System eCALL aktywowany jest na dwa sposoby:

– automatycznie, po aktywacji poduszek powietrznych, gdy system wykryje, że doszło do wypadku,

– ręcznie, poprzez nacisnięcie przycisku znajdującego się najczęściej nad szybą przednią pojazdu.

eCALL w każdym samochodzie – Dlaczego by nie?

Na rynku możemy znaleźć ogromną ilość modułów eCALL. Jedynym warunkiem jest posiadanie sprawnej zapalniczki samochodowej.

Samo urządzenie jest bardzo małych gabarytów, przypomina ładowarkę np. do telefonu czy GPS`a, natomiast działa identycznie jak fabrycznie wmontowany system eCALL.

Dzięki systemowi eCALL liczba ofiar śmiertelnych zmniejszy się o kilka procent.

Dodatkowym atutem jest szybkość jego działania, służby ratunkowe przybędą jeszcze szybciej, a kontakt z operatorem ratunkowym stanie się jeszcze łatwiejszy.